|
strona główna
|
hotel
Florida Park |
Lloret De Mar sprzed lat |
nasze Lloret De
Mar |
Tossa
De Mar |
Blanes |
Marineland |
Barcelona
Lloret
de Mar | część
pierwsza |
część
druga
Decydując się na spędzenie urlopu w
najpopularniejszej miejscowości na Costa Brava
domyślaliśmy się, że przyjdzie nam
zamieszkać w betonowym mieście hoteli.
Liczyliśmy jednak, że Lloret wynagrodzi nam to
urokiem malowniczego wybrzeża. Mieliśmy też w
planie parę wypraw: do pobliskich miejscowości
i do Barcelony. Na miejscu okazało się, że
nawet w samym Lloret można znaleźć
interesujące miejsca.
Centrum
Lloret dokładnie takie, jakie spodziewaliśmy
się zobaczyć: hotele różnej wielkości, w
różnych kolorach, zbudowane dość blisko
siebie, by pomieścić wzrastającą z roku na
rok liczbę turystów. Do tego najróżniejsze
tawerny, puby i restauracje, dyskoteki i kluby,
by przybyszów ugościć i zabawić. Całe
mnóstwo sklepów i sklepików, oferujących
wszystko, czego wczasowicz może potrzebować, a
także to, czego na pewno nie potrzebuje, ale
może się skusi i kupi. Centrum Lloret nabiera
kolorów nocą, uwodzi blaskiem neonów i reklam. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Spacerując
gwarnymi uliczkami, zwężonymi przez wystawione
na chodniki półki z towarami i letnie ogródki
restauracji dotrzemy prędzej czy później do
Placu Kościelnego. I tu zaskoczenie: Kościół
parafialny z mozaikową kopułą jest jak
perełka w betonowej architekturze Lloret.
Budynek powstał na bazie zbudowanego w początku
XVI wieku kościoła w renesansowym stylu. Dodana
na początku XX wieku kaplica św. Sakramentu ze
wspomnianą mozaikową kopułą jest
wyróżnikiem architektonicznym tej części
miasta. Warto zajrzeć do wnętrza kościoła,
które jest jak cicha przystań, w której
znajdziemy chwilę wytchnienia. Nim powrócimy na
spacer po uliczkach Lloret warto też zajrzeć na
położony obok kościoła dekoracyjny budynek
parafialny, zbudowany w modernistycznym stylu. |
|
|
|
|
|
|
Nasz
hotel był tak położony, że musieliśmy
przejść plątaniną handlowych uliczek Lloret,
by dotrzeć do morza. Oprócz typowego deptaka
wzdłuż nadbrzeża Lloret posiada swoją
charakterystyczną aleję, zwaną Promenadą
Verdageuer'a, wyznaczoną przez szpaler palm. Na
jednym krańcu alei ukończony w 1872r. budynek
ratusza, na drugim zbudowany w 1887r. dom Garriga
oraz rozmieszczone wzdłuż budynki hoteli
stwarzają kolonialną atmosferę czasów, gdy w
XIX wieku powstawały budowle fundowane przez
mieszkańców, powracających ze zdobytymi w
koloniach fortunami.
Z promenady wystarczy już tylko przejść przez
ulicę i jesteśmy na deptaku przy głównej
plaży Lloret. To długa na 1,5 km piaszczysta
plaża. Rozciąga się od zamku nazywanego
Zamkiem na Plaży do skał nad Cala Banys. Jest
to miejsce dla miłośników słońca, morza i
sportów wodnych. Upał dawał się tam we znaki
nawet jesienią, w okresie naszego urlopu. W
południe wyczynem było przejście betonowym
deptakiem, ulgę w upale przynosiły serwowane w
kioskach na deptaku zmrożone napoje grappa.
Deptak ozdabiają klomby kwiatowe i różne
pamiątki, związane np. z historią miasta.
Warto rozejrzeć się wokół, by dojrzeć np.
zdobiący początek plaży pomnik Sardany -
tradycyjnego tańca katalońskiego. W 1971r.
Lloret nazwano domem Sardany. Na drugim końcu
plaży, przy wlocie głównej ulicy znajduje się
rzeźba Esquard, symbolizująca Lloret jako
otwarty na świat turystyczny ośrodek.
Również na głównej plaży mieszczą się
przystanie stateczków wycieczkowych, którymi
można popłynąć np. do sąsiednich
miejscowości. Wybraliśmy się takim stateczkiem
do Blanes. Półgodzinny rejs pozwala spokojnie
podziwiać skaliste wybrzeże Costa Brava z nieco
innej perspektywy.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Plaża
główna, choć szeroka i piaszczysta nam nie
wydała się zachęcającą do spędzania tam
czasu, na szczęście nie jest to jedyna plaża w
Lloret. Spodobała nam się np. mała zatoka Sa
Caleta, nad którą zbudowano na skałach tzw.
Zamek na plaży. Wbrew pozorom to stosunkowo nowa
budowla - powstała w latach 1935-1940.
Początkowo dość sceptycznie przyjęty przez
mieszkańców zamek obecnie stanowi jeden z
charakterystycznych symboli miasta.
Na
większości widokówek i folderów dotyczących Lloret znajdziemy ten wznoszący się na
nadmorskich skałach, wśród zieleni, na tle
lazurowego nieba zamek. Trudno odmówić mu uroku
również nocą, gdy majaczy na skałach jego
podświetlona sylwetka. Wzdłuż nadbrzeża, pod
zamkiem przebiega kamienna promenada, która
zaprowadzi nas dalej nad inne malownicze zatoki:
Cala des Frares, Cala d'en Trons, Cala sa
Tortuga. Dróżka prowadzi skalistym wybrzeżem
raz w górę, raz w dół, nie ominie nas też
wspinaczka po kamiennych schodkach, ale widoki
wynagradzają wszystko. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
-><- ciąg dalszy
LLoret de Mar -><- |
strona główna
|
hotel
Florida Park |
Lloret De Mar sprzed lat |
nasze Lloret De
Mar |
Tossa
De Mar |
Blanes |
Marineland |
Barcelona |
|
|